wtorek, 29 kwietnia 2014

WYNIKI.

Oto wyniki ROZDANIA.
Nagrodę w ROZDANIU OTRZYMUJE: Cindy Huber
Nagrodę niespodziankę otrzymuje: Marta Wisznewska

Gratulacje.
I proszę o kontakt na priv.

Dziękuję Wszystkim za udział w rozdaniu i mobilizację w ostatnim tygodniu.

piątek, 25 kwietnia 2014

Haute Future by Catrice.

Limitowana edycja Haute Future by Catrice.
Produkt Iridescent TOPPER.
Po lewej przed wstrząśnięciem.Po prawej po wstrząśnięciu.
Iridescent TOPPER Catrice może służyć jako płynny rozświetlacz bądź cień do powiek.


Mnie urzekł ten produkt. Gdybym tylko potrzebowała tak mocnego rozświetlenia na pewno bym go kupiła.

Maybelline NEW YORK. FIT me! NEU 105

Maybelline NEW YORK.
FIT me!
NEU 105 oraz 120
Według mnie 105 zdecydowanie lepiej sprawdzi się jako najjaśniejszy produkt z gamy kolorystycznej.
Mnie bardzo ucieszył widok jaśniejszej wersji tego podkładu.
Dla porównania dwa w tej chwili najjaśniejsze podkłady Maybelline NEW YORK z serii FIT me!

poniedziałek, 21 kwietnia 2014

Świąteczny makijaż


Oczy:
- cień PAPER BAG z paletki Sleek ULTRA MATTS V2 DARK
- beżowy cień Guerlain z paletki BRONZE DORE 481
- beż z palety Sephora PALETTE MAGUILLAGE
- rzęsy CATRICE,bardzo gęste
- eyeliner czarny wodoodporny WIBO

Usta:
- Lip liner Sehora kolor NUDE
- Catrice CELTICA CO love,peach&harmony

Twarz:
- kamuflaż Catrice Camouflage 010 Ivory
- podkład Catrice All Matt plus 010 light beige
- puder Manhattan Compact Powder NATURAL LOOK 1 NATURELLE
- korektor pod oczy Essence stay naural concealer 01 soft beige
- Smashbox FUSUION SOFT LIGHTS BAKED STARDAST rozświetlacz
- róż z ESTEE LAUDER edycja limitowana MICHAEL KORS VERY HOLLYWOOD
- Brązer BeYu Sun Powder Pearls

niedziela, 13 kwietnia 2014

Modelowanie twarzy.




Oczy:
- Sephora pojedynczy cień brązowy numer 17
- Guerlain POUDRE DE PERLES 01 MYTHIC PARFIT
- eyeliner wodoodporny Wibo czarny
- kredka Essence Love Letters 02 grey-headed lovebird
- sztuczne rzęsy Catrice

Usta:
- błyszczyk Colorama Lip Gloss w białym kolorze

Twarz:
- kamuflaż Catrice Camouflage 010 Ivory
- podkład Catrice All Matt plus 010 light beige
- podkład Sephora Light veil foundation 50 deep
- i.d. bare minerals bronzer WARMTH
- róż Nouba blush on bubble 51
- puder Manhattan Compact Powder NATURAL LOOK 1 NATURELLE
- korektor pod oczy Essence stay naural concealer 01 soft beige
- Smashbox FUSUION SOFT LIGHTS BAKED STARDAST rozświetlacz


sobota, 12 kwietnia 2014

Serum nutritivo, Extracto caracol - ulga dla skóry z niedoskonałościami.

Serum nutritivo Extracto caracol INSTITUTO ESPANOL - żelowa formuła serum ze śluzu ślimaka sprawia, że preparat idealnie i błyskawicznie się wchłania. Niweluje przebarwienia skórne, trądzik, wygładza zmarszczki i opóźnia naturalne starzenie się skóry.Właściwości:
-opóźnia efekt starzenia się skóry.
-skutecznie zmniejsza blizny i zagłębienia skórne
-zwalcza trądzik
-łagodzi przebarwiania
-likwiduje ogniska zapalne
-zapobiega zaczerwienieniom

Składniki aktywne:
alantoina, kolagen, elastyna, proteiny, witaminy A, C, E, B1, B2, B6, B12, kwas glikolowy, mukopolisacharydy, enzymy proteolityczne, naturalne antybiotyki.

Informacje ze strony internetowej producenta:

ODŻYWCZE SERUM STRESZCZENIE CARACOL
Przedstawiamy rewolucję w pielęgnacji skóry. Odżywczy ekstrakt tony SERUM ŚLIMAK, regeneruje i odmładza skórę, jak żaden inny produkt.

Rygorystyczne badania naukowe wykazały, że śluz ślimaka ma niezwykłe właściwości lecznicze, ponieważ jest on produkowany przez ślimaki w celu regeneracji swojej tkanki,ochrony przed środowiskiem suchym lub niekorzystnym środowiskiem i odbudowy swojej powłoki, gdy pęknie.

Właściwości te zostały skoncentrowane w odżywczym SERUM SNAIL wyciąg, który odmładza skórę, spowalnia proces starzenia się, znacznie zmniejsza blizny i rozstępy, walczy z trądzikiem, redukuje plamy na skórze i eliminuje zmarszczki.

Sekret odżywczego SERUM z EKSTRAKTU ślimaka leży w jego charakterystycznym składzie

Alantoina : naturalna substancja z silną zdolność do stymulacji proliferacji komórek i odbudowy tkanek. Ma także właściwość usuwania płatków łupieżu powodu jego działanie keratolityczne. Ma dużą zdolność do przenikania przez skórę, w przeciwieństwie do syntetycznych.
Białka : Ślimak zawiera ekstrakt białka zbliżone do naskórka, które przyczyniają się do odżywiania skóry, oprócz nadania miękkości, dobrą teksturę oraz kompozycji do polerowania.
Witaminy : najważniejsze są witaminy C i E, przeciwutleniających i przeciwzapalnych. Przyczynia się również do zmniejszenia punktów skóry i stymulują syntezę kolagenu przez fibroblasty.
Alfa-hydroksykwas : wpływ naturalnego złuszczające uznanej które pomaga usuwać komórki martwe i starych w górnej warstwie skóry. W ten sposób skóra jest odnowiona i promienna.
Mukopolisacharydów : promujące nawilżenie skóry i chronią przed atakami środowiskowymi.
Naturalne antybiotyki : zdolnych do rozłożenia ściany n-acetimurámico i acetiglucosamina, które są składnikami ścian komórkowych bakterii, co zapobiega rozwojowi bakterii na microlesions skóry.
Enzymy proteolityczne : zapobieganie jest proteaza / anty-proteaza równowagi w skórze, są one odpowiedzialne za tworzenie się i degradacji coágeno i elastyny, odpowiedzialnych za nadający elastyczność i sprężystość skóry.

Produkt hypoalergiczny
Pojemność: 50 ml/od 49 zł w górę

Każdy kto miewa problemy z niedoskonałościami,trądzikiem wie jaka jest skóra podczas nasilonego ataku i w jakim jest stanie kiedy w końcu możemy cieszyć się lepszym stanem skóry.Podrażniona skóra potrzebuje złagodzenia i nawilżenia.

Pomimo tego, że większość osób mających problemy z trądzikiem ma skórę która wydziela dużą ilość sebum nie oznacza to,że nie należy jej nawilżać.KAŻDY TYP SKÓRY MOŻE BYĆ ODWODNIONY.ODWODNIENIE SKÓRY TO JEJ STAN,WYMAGAJĄCY UNORMOWANIA A NIE RODZAJ CERY.
Skóra która nie jest nawilżona wydziela jeszcze więcej sebum, aby się chronić.

Zdecydowanie przyjemniejsza dla mnie jest na tym etapie konsystencja żelowa, która już podczas nakładania przynosi mi ulgę.Krem bardzo przyjemnie pachnie.Już po pierwszym użyciu skóra jest wyraźnie gładsza,nawilżona,naskórek jest delikatnie złuszczony.Przy dłuższym stosowaniu goją się drobne ranki,blizny się zmniejszają,łagodzi ognisko zapalne,przynosi ukojenie.
Najbardziej doceniam ten produkt w momencie, w którym ognisko zapalne powoduje bardzo duży dyskomfort przy nakładaniu podkładu na twarz.

Produkt ten jest sprawdzony nie tylko na mojej skórze i mogę go polecić jako pomoc w doprowadzeniu skóry do ładu.


piątek, 11 kwietnia 2014

Anielska twarz.

Przypadł mi do gustu nowy trend.W dodatku wczorajszy odcinek Top Model w Niemczech, upewnił mnie, że takie makijaże będą pięknie wyglądać na zdjęciach.Przepraszam za niedosiągnięcia.

Oczy:
- korektor na powiece aż do brwi i pod okiem,
Essence stay natural concealer 01
- DIOR SKIN EXTREME FIX,biały puder który delikatnie wybiela

Usta:
- Catrice LIP COLOUR PEN LIMITED EDITION GLAMAZONA róż
- Catrice LIP COLOUR PEN LIMITED EDITION GLAMAZONA czerwień

Twarz:
- Catrice CAMUFLAGE CREAM 010 ivory
- Catrice All Matt plus 010 Light Beige
- Manhattan Soft Compact Powder 1 NATURELLE
- Smashbox FUSUION SOFT LIGHTS BAKED STARDAST rozświetlacz w bardzo dużej ilości <3
- Artdeco Bronzing Powder Compact SPF 15 02 Limited Ediction

Czwarty Haul zakupowy.

Tym razem zakupione produkty przeznaczone są do demakijażu twarzy oraz złuszczania naskórka.Oprócz tego suchy szampon Batiste w małej pojemności.Wkradły się tylko dwa produkty z kosmetyków kolorowych.


Batiste Dry Shampoo/Shampooing Sec, coconut&exotic, tropical 50ml/1,49 euro.Zakupiony na awaryjne sytuacje.Używałam już suchy szampon innej firmy i nie zrobił ma mnie dużego wrażenia.Ten jest wychwalany i uważany jako za najlepszy więc zakupiłam mała pojemność w celu sprawdzenia go w podbramkowych sytuacjach.

Rival de Loop Clean&Care OLFREIER AUGEN MAKE-UP ENTFERNER 100ml/1,49 euro. Mój absolutny ulubieniec.

Rival de Loop Clean&Care Washgel, cera normalna i mieszana.Używałam już ten produkt limitowaną jabłkową edycje. Tym razem Minze und Grapefruit - mięta i grejfrut.To nie jest nowy nabytek a odnaleziona zguba którą schowałam sama przed sobą.Dołączyłam ją ponieważ cenię produkty Rival de Loop i tak jak wspominałam nie kupuję drogich demakijaży.

Rival de Loop Clean&Care MIDLES PEELING GEL 75ml/1,49 euro.Warto złuszczać naskórek, żeby lepiej wchłaniały się produkty pielęgnacyjne. Marka ta sama, co w przypadku reszty moich produktów do demakijażu.

Kohl Essence w dwóch kolorach. Cena 1.49 euro za sztukę.Nie miałam jeszcze kredek z Essence a te kolory przypadły mi do gustu.Za taka cenę można zaryzykować.

czwartek, 10 kwietnia 2014

Korektor. Dlaczego warto go używać?

Dzisiejszy post jest przede wszystkim po to aby upewnić Was, że warto używać korektor pod oczy.
Panie,które natura obdarzyła cieniami pod oczami w pełni doceniają ten produkt.Reszta z Was nie koniecznie widzi potrzebę używania lekkiej formuły korektora rozświetlającego na delikatną skórę wokół oczu.
Dwa niepodważalne fakty są takie:
1. Skóra wokół oczu jest cieńsza i delikatniejsza,bardziej narażona na przesuszenia.
2. Kolor okolicy oczu jest inny niż twarzy.Skóra jest cieńsza więc ''odkrywa'' więcej tego co znajduje się pod nią.

A więc...
Skoro skóra pod oczami jest delikatniejsza należy stosować konsystencje i produkty które będą dla niej bardziej przyjazne.Korektor - podkład z dużą ilością pigmentu o właściwościach nawilżających, lżejszej konsystencji.

Jeżeli przyjrzymy się naszej twarzy zobaczymy istotną różnicę w kolorze skóry.W okolicy oka pod naszą skórą znajdują się liczne naczynia które biegną bezpośrednio pod cienką skórą tego obszaru na mięśniu orężnym oka.Ten obszar należy rozjaśnić.
W tym celu stosujemy korektor który jest jaśniejszy od podkładu, w ten sposób uzyskasz efekt wypoczętego spojrzenia.

Najłatwiej mówi się o rzeczach które można zobrazować więc przygotowałam dla Was dwa zdjęcia oraz test,po wykonaniu którego same u siebie zobaczycie różnice w budowie i kolorze skóry.
Atlas anatomii człowieka, Tom 1.Nie wiem czy trafię z takim przekazaniem tego co chce Wam zaprezentować,ale próbować zawsze warto.
Zdjęcia te przedstawiają całe nasze podskórne dobrodziejstwo. Wyraźnie widać mięsień okrężny oka,który jest dużym i silnym mięśniem oka na na nim to na co musicie zwrócić uwagę. Na nim znajdują się naczynia które przykrywa cienka warstwa skóry.

Mój TEST.
Pierwsze zdjęcie przedstawia obszar pod moim lewym okiem bez korektora, a na twarzy nie ma podkładu. Przepraszam za jakość która uciekła podczas przycinania zdjęcia.Jenak ważniejsze jest drugie zdjęcie.

Stań przed lustrem tam gdzie masz dobre światło, najlepiej dzienne.Jeżeli masz makijaż zmyj go.Jeżeli nie,możesz przystąpić od razu do testu. Połóż trzy palce na policzku,naciśnij delikatnie na skórę i pociągnij ją w dół.
Teraz widzisz to co ja?Delikatnie naciągnięta skóra pokazuje naczynia które widzimy na zdjęciu z atlasu anatomicznego.
Oczywiście możesz naciągnąć swoją skórę mocnej,jeżeli tylko chcesz ale proponuję delikatniej żeby nie męczyć skóry.Przy naciąganiu naszych policzków w każdą stronę nie zobaczymy nic co kryje się pod skórą:)

Test ten pokazuje, że skóra wokół oczu jest cieńsza i ukazuje barwy schowane pod nią które powodują, że okolica ta w makijażu powinna być rozjaśniana.Aby osiągnąć ten efekt korektor powinien być jaśniejszy od podkładu.




sobota, 5 kwietnia 2014

Dlaczego warto odwiedzać mojego bloga.

Witam serdecznie.
Dzisiejszy post zdradzi kilka istotnych faktów o mnie i upewnię Was dlaczego warto zaglądać właśnie na http://juliettemakeup.blogspot.com/. Zdaję sobie sprawię, że powstało bardzo wiele takich blogów które oferują podobną tematykę.
Uchylę troszkę rąbek tajemnicy i powiem Wam skąd u mnie pasja do makijażu i uwielbienie do testowania kosmetyków.
Jako nastolatka tak jak większość dziewczyn w tym wieku posiadałam tylko maskarę,podkład i kilka cieni Inglot. Wszystko zmieniło się gdy w wieku 20 lat dostałam od swojej obecnej teściowej która wtedy była kierowniczką perfumerii Douglas ogromną paczkę kosmetyków. I wpadłam :) Od tamtej pory coraz bardziej wciągał mnie świat kosmetyków. Tak mi się to spodobało, że sama przepracowałam kilka lat w tej branży a najmilej wspominam półtorej roku pracy w perfumerii Sephora oraz pracę jako konsultant marki Dior.Podczas tego okresu nauczyłam się bardzo dużo na szkoleniach o produktach które oferuje ta perfumeria.Oczywiście nie mogę nie wspomnieć o szkoleniu o produktach marki Dior prowadzonych przez bardzo dobrego szkoleniowca.Każdy kto jest z Wrocławia i z tego świata bardzo dobrze wie o kim mowa.Nie mylcie tego z nauką makijażu. Były to podstawy do prezentacji produktu tak, aby klientka mógła zobaczyć jak dany produkt wygląda po aplikacji. Między innymi nałożenie różu na policzki, czy pomalowanie rzęs co nie jest takie proste kiedy malujemy kogoś rzęsy,nie swoje.
Makijażu nauczyłam się sama na własnych błędach, dlatego też doskonale rozumiem osoby uczące się.Do YT przekonałam się bardzo późno dlatego większość tego co potrafię jest wypracowana moją pracą.Oglądając filmiki tylko upewniam się, że od dłuższego czasu kieruję się w dobrym kierunku.

A więc małe podsumowanie żeby Was nie zanudzić.
Jestem osobą która ma 3 letnie doświadczenie w sprzedaży produktów.Nie jestem kimś kto korzysta z cudzych doświadczeń i '' nie urwałam się z choinki''. Mam spore rozeznanie w produktach które oferują dwie największe sieciowe perfumerie w Polsce a do tego lubię produkty drogeryjne tanie i dobre.Mam pojęcie o tym co piszę i nie kieruje się tylko swoimi opiniami i doświadczeniami. Dzięki pracy w perfumerii wiem jakie są Wasze potrzeby :) :)

Dziękuję za uwagę i życzę miłego weekendu.

piątek, 4 kwietnia 2014

Nowość. Manhattan LIQUID BLUSH 01 GET BLUSHED.

Kolekcja Manhattan Limited Edition Retro Glam jest dostępna w sklepach od połowy marca do wyczerpania zapasów.

Wizualizacja Manhattan Limited Edition Retro Glam.

Produkty wchodzące w skład tej kolekcji.
Oraz link. Tutaj znajdziecie więcej zdjęć.
http://www.magi-mania.de/collection/manhattan-retro-glam/

Manhattan LIQUID BLUSH od lewej odcienie 01 get blushed oraz 02 cheeky charming.

Manhattan LIQUID BLUSH odcień 01 get blushed 14ml/ 2,35 euro w Dm.Data ważności produktu po otwarciu to 24 miesiące, a więc duży plus za tak długą datę.
Róż ten daje naturalny rumieniec, efekt jest bardzo naturalny jednak widoczny.Nie jest to produkt który ginie po nałożeniu na policzki.Ładnie równo rozprowadza się na skórze. Wyczuwalny jest dość intensywny zapach. Wystarczy nałożyć bardzo niewielką ilość produktu opuszkami palców na policzki delikatnie wklepując produkt.Po pierwszej aplikacji już wiem, że produkt ten będzie bardzo wydajny.


Moja prezentacja koloru odcień 01 get blushed

Niestety na opakowaniu nie podano składu produktu.Osoby które muszą go sprawdzać muszą go poszukać.

czwartek, 3 kwietnia 2014

Rozdanie u Me and my black nails

Może tym razem ja coś wygram:) Biorę udział w rozdaniu. I przypominam , że u mnie też można wygrać ciekawe upominki.

http://yzmacosmetics.blogspot.de/2014/03/rozdanie-wiosenne.html


środa, 2 kwietnia 2014

Zbliżenia na oczy.

Trenuje robienie zdjęć makijażu oczu.Nie mam jeszcze lampy pierścieniowej więc muszę się troszkę namęczyć żeby było dobrze widać wszystko co zmalowałam na swojej powiece. Najdrobniejszy cień na powiece odbiera dużo tego co tam jest. Uczę się na szybkim makijażu oka,kresce i doklejonych rzęsach.


Trzymajcie za mnie kciuki. Tak jak uwielbiam malować nudzi mnie pstrykanie setek zdjęć.

Kolejny ulubieniec pod hasłem tanie a dobre.

Moim najlepszym kosmetycznym przyjacielem jest ostatnio CAMUFLAGE CREAM CATRICE COSMETICS 010 Ivory.
Niestety nie mogę się bez niego obejść na co dzień. Produkt ten jest już bardzo znany w internecie więc nie ma się co rozpisywać.
Kamufluje co trzeba i do tego jest bardzo tani, około 13 zł.


A więc jeżeli potrzebujecie produkt do korygowania twarzy możecie śmiało zakupić ten. Marka Catrice jest dostępna w Polsce w drogerii Hebe.
Kamuflaż ten można używać także pod oczy, lecz polecam go w te okolice tylko dla osób z dużymi cieniami.Konsystencja jest dość gęsta więc jeżeli nie masz problemu z cieniami użyj czegoś lżejszego.



wtorek, 1 kwietnia 2014

Tusz do rzęs. Wszystko co powinnaś wiedzieć.

Tusz do rzęs (ang. mascara) – kosmetyk służący do podkreślenia i malowania rzęs, dopełniający makijażu oka. Nadaje rzęsom wyrazistość – stają się dłuższe i grubsze. Tusz nakłada się na rzęsy lub także brwi za pomocą specjalnej szczoteczki. Występuje najczęściej w kolorach: czarnym, brązowym i szarym lub rzadziej w kolorze niebieskim, zielonym, różowym i innych ostrych barwach, które są popularne szczególnie u nastolatek. Może zawierać brokat.
Tusz do rzęs jest jednym z tych produktów po które sięgamy bardzo szybko. Nie wymaga on wielkich umiejętności by nałożyć go prawidłowo.Przy tuszowaniu rzęs musimy pamiętać o tym by nakładać tusz od nasady rzęs aż po same końce oraz o nałożeniu odpowiedniej ilości produktu. Efekt jaki chcesz osiągnąć zależy od Twoich preferencji ale też możliwości.Oceniając prawidłowo prawidłowo możliwości swoich rzęs unikniesz rozczarowania. Jeżeli chcesz mieć piękną firanę rzęs a Twoje naturalne nie są bardzo gęste i długie sam tusz tutaj nie pomoże. Wtedy zdecyduj się na metodę 1:1, codzienne doklejanie rzęs bądź kępek czy też po prostu podkreśl swoje rzęsy tak pięknie jak tylko możesz i postaw w swoim codziennym makijażu na usta.

Zauważyłam dwa zjawiska które nie koniecznie są pożądanym efektem przy makijażu oczu. Tyczą się one głównie osób z krótkimi rzęsami.
Nadmierna ilość mascary która tworzy na rzęsach skorupę z tuszu oraz kierowanie rzęs ku kącikowi zewnętrznemu.


Starałam się odtworzyć ten efekt dla Was.



Mniejsza ilość tuszu i ładnie wyciągnięte rzęsy ku górze wyglądają znacznie lepiej.

To tyle jeżeli chodzi o samą aplikację produktu i pożądany efekt końcowy. Czasami podczas aplikacji tusz może odbić się na powiece. Co wtedy zrobić ?Jeżeli znacie już ten prosty sposób to bardzo dobrze. Jeżeli nie,warto sprawdzić. Wystarczy poczekać ok 60 sekund i użyć czystą suchą szpatułkę do czyszczenia uszu, każdy bardzo dobrze zna ten produkt i ma go w domu.Delikatnymi ruchami w przód i w tył zetrzeć intruza z powieki.

Otwieranie i zamykanie tuszu do rzęs. Jak to robicie ? Większość z Was nieświadomie pompuje do środka powietrze.
Otwieranie i zamykanie mascary w prawidłowy sposób. Zacznę od zamykania produktu tak, żeby łatwiej było zrozumieć o co w tym chodzi.
Wkręcamy szczoteczkę do środka obracając nią w kierunku ruchu wskazówek zegara bądź w przeciwną. Oczywiście nie ma znaczenia w którą stronę będziemy obracać szczoteczkę. W takim sam sposób otwieramy produkt.
Nie musicie obawiać się, że przy wkręcaniu szczoteczka ulegnie zniekształceniu. Nic takiego się nie stanie.Dlaczego tak?
Podczas pionowych szczególnie szybkich ruchów tłoczymy do środka mascary powietrze co skraca okres użytkowania produktu. Wrogiem Twojej mascary jest powietrze. Wykręcaj szczoteczkę z opakowania i wkręcaj ją do środka.Zawsze upewnij się czy opakowanie jest szczelnie zamknięte gdy jej nie używasz.Takie użytkowanie produktu przysłuży się Twojej ulubionej maskarze.

Troszkę historii. Lubicie takie ciekawostki?
Rzęsy farbowano już w starożytności. Aby usztywnić i uwydatnić kolor oraz gęstość rzęs, starożytne Egipcjanki stosowały mieszaninę SADZY,OLIWY i BIAŁKA[1]. Pomysł został potem przejęty przez Greczynki i rozpowszechniony w kulturze śródziemnomorskiej.
Pierwsze próby stworzenia dzisiejszej maskary zapoczątkował francuski przedsiębiorca Eugene Rimmel w 1860 roku. Zrobił on tusz do rzęs, oparty na SPROSZKOWANYM WĘGLU, rozcieńczanym zwykłą WODĄ i nakładanym na rzęsy za pomocą szczoteczki. Jego nazwisko szybko zostało skojarzone z produkcją tego specyfiku. Określenie "rimmel" na tusz do rzęs było stosowane w wielu językach[2].

Prawdziwa mascara powstała w 1913 roku, dzięki chemikowi T.L. Williamsowi. Wiąże się z nią historia nieszczęśliwej miłości Maybeli, siostry Williamsa, która była zdradzana przez swojego narzeczonego. Williams pragnął pomóc swojej siostrze, więc wymyślił produkt do codziennego użytku, który nadałby jej spojrzeniu głębi i zarazem przyciągnął zainteresowanie mężczyzny. W tym celu wymieszał WAZELINĘ z PYŁEM WĘGLOWYM. Specyfik stosowany przez Maybelę musiał wywrzeć na jej narzeczonym ogromne wrażenie, bo po roku wyszła za mąż. W 1915 Williams założył firmę Maybelline. Jej nazwa pochodzi od połączenia słów: Maybel oraz vaseline[3].

OOO zgrozo!
Czyli pomysły na które mam nadzieje nigdy nie wpadniesz.
Nigdy nie nakładaj tuszu na ten który został na rzęsach z dnia poprzedniego. Dla własnego dobra zmywaj go codziennie i maluj czyste ''świeże'' rzęsy. Unikniesz narażania się na zapalenie spojówek i uwierz mi na słowo to widać jeżeli ktoś przez 3 dni nakłada nowe warstwy na stary tusz.

Ostatnią rzeczą o jakiej chce wspomnieć jest termin ważności,który waha się od 6-9 miesięcy po otwarciu produktu.W przypadku,w którym potrzebujemy reanimować nasz stary tusz możemy dodać do niego kilka kropel herbaty, coli lub płynu Duraline firmy Inglot.Zostawiamy go na kilka godzin lub na całą noc i używamy jeszcze kilka razy przed zakupem nowego.


Teksty źródłowe:
- Twórczość własna
- Wikipedia